Dziurawa Przełęcz 2 380 m. (Masyw Kończystej) – Wprost ze Zmarzłej Kotliny (IV UIAA) 6h.

Sprzęt: Lina 2 x 60m znacznie ułatwia pokonywanie pasaży śnieżnych, śruby do traw 3-4, friendy małe i średnie, zestaw kości, 8 expresów, haki mogą się przydać ale nie są konieczne.
Podejście: Z Parkingu w Poprawdzkim Plesie do schroniska mamy ok 45min. Ze schroniska ścieżką taternicką nad Zmarzły Staw (kierunek Żelazne Wrota) ok. 1,5h. Całość przy założeniu jakiegoś małego popasu po drodze powinna zająć nie więcej jak 2,5h.
Zejście: Po osiągnięciu przełęczy obniżamy się kilkanaście metrów na stronę doliny Batyżowieckiej, skąd łatwym terenem trawersujemy w lewo do stromego żlebku wychodzącego już nad uskok grani tj. na Wyżnią Dziurawą Przełączkę. Asekurując się przy niepewnych śniegach mamy tutaj 2 wyciągi w terenie I-II. Z Przełączki schodzimy już po śniegu trzymając się orograficznie lewej strony, po ok. 20 min. dochodzimy do Stwolskiej Lawki, przecinającej masyw Kończystej mniej więcej w połowie. Ławką łatwo w kierunku Stwolskiej Przełęczy skąd:
a. Stromym żlebem z powrotem pod ścianę (tylko przy stabilnych warunkach śnieżnych, ponieważ jest to teren w którym odkłada się sporo śniegu.)
b. Przez Tępą lub jej stokami do połączenia z Magistralą – na Przełęczy Pod Osterwą, skąd szlakiem do widocznego już schroniska.
W obydwóch przypadkach zejście zajmuje ok 2h

Opis drogi: Wspinając się w dolinie niejednokrotnie mój wzrok lądował na ścianie Kończystej, długo czekając na realizację (wyglądała generalnie na parchowatą a ławka w połowie skutecznie obniżała jej wartość). Ale przyznam szczerze droga w sposób ładny i logiczny rozwiązuje środek ściany i może spokojnie kandydować na zimowego klasyka doliny. W sumie trudności są w pierwszej połowie ściany (do Ławki) z czego kumulacją są dwa wyciągi w granicach IV. Przy niekorzystnych warunkach śniegowych może być bardziej wymagająco, ponieważ są to wymyte płyty dachówkowato uwarstwione. Na drodze znaleźliśmy 3 haki, jeden na wyciągu IV oraz dwa przed samą przełęczą (stanowiskowy oraz pod przewieszką). Warto wspomnieć o końcówce żlebu, ponieważ w WHP nie ma to tym słowa. Ostatni wyciąg staje dęba i nakryty jest przewieszką. Podczas naszego przejścia śnieg był nie stabilny dlatego obeszliśmy przewieszkę po skałach z lewej strony.

Widok na skalny pasaż oddzielający nad od Stwolskiej Ławki – trudności III-IV
Już nad trudnościami
Ostatni wyciąg, tuż przed przełęczą.
Trawers i dojście do Wyżniej Dziurawej Przełączki – po stronie Batyżowieckiej